Pewnie niewielu.
A tu ciekawa niespodzianka, jeden z najsłynniejszych pisarzy polskich początku XXw, członek PPS-u, aktywny działacz polityczny i społeczny urodził się w Lublinie w 1871 r w kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 38.
Jego prawdziwe nazwisko to Gałecki Tadeusz, syn lubelskiego kupca , wywodzącego się ze starej rodziny szlacheckiej.
Dworek rodzinny w Konstantynowie na Poczekajce, sprzedany przez Struga po śmierci ojca w 1901r.
Chodził do Gimnazjum na ul Narutowicza12 (dawnej Namiestnikowskiej) w Lublinie.
Studiował w Puławach w Instytucie Rolnictwa i Leśnictwa, póżniej na UJ.
W 1895 więziony na zamku lubelskim przez władze carskie, potem wywieziony do Cytadeli warszawskiej.
W czasie I wojny światowej walczył w Legionach J. Piłsudskiego, w Polsce niepodległej reprezentował PPs-lewice, w 1918 r ministrem propagandy- (siedziba tymczasowego Rządu Ludowego Ignacego Daszyńskiego była w Lublinie w Pałacu Radziwiłłowskich przy Placu Litewskim), 1928-30 był senatorem, a w 1934 stał na czele "Ligi Obrony praw Człowieka i Obywatela".
Był współzałożycielem i 2 razy prezesem Związku Zawodowego Literatów Polskich.
W 1925 r odznaczony Krzyżem oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
w 1935 r Złotym Wawrzynem Akademickim Polskiej Akademii Literatury.
Wątki lubelskie w jego twórczosći:
http://www.tnn.pl/Lubelskie_w%C4%85tki_w_tw%C3%B3rczo%C5%9Bci_Andrzeja_Struga,2455.html
Jego dzieła to min "Ludzie podziemni", Portret, Chimera, Wyspa zapomnienia i inne.
Powstało wiele adaptacji filmowych jego dzieł min:
w 1929 r "Grzeszna miłość"-polski niemy film, na podstawie powieści "Pokolenie Marka Świdy" w roli głównej min Smosarka, Olsza.
1930r "Niebezpieczny romans" ekranizacja powieści "Fortuna kasjera Śpiewankiewicza", był to pierwszy polski film stuprocentowy, dialogi były utrwalane podczas nagrywania obrazu..a był to rok 1930 ; )
Obsada wyśmienita A. Dymsza, E. Bodo, Zula Pogorzelska.
I najciekawsze do obu filmów scenariusz napisał Anatol Stern.
1981r reż Agnieszka Holland "Dzieje jednego pocisku"
Anatol Stern-chociaż nie lublinianin, ale też warto kilka słów o nim wspomnieć -poeta, prozaik, tłumacz, krytyk literacki, filmowy,
Z Brunonem Jsieńskim autor manifestu futuryzmu "Nuż w bżuhu. Jednodnuwka futurystuw".
To nie są błędy w pisowni -o to w tym chodziło, druga "Jednodnuwka" futurystów była w formie plakatu, cała treść zapisana była w formie fonetycznej.
W "jednodnuwce" przedrukowano fragment książki Leona Chwistka "Wielość rzeczywistości":-też nadzwyczajna osoba, swoja drogą książka bardzo ciekawa, kiedyś przez przypadek kupiłam ją w markecie w Krasnymstawie...przy kasie w koszu..za jakieś marne 6 zł..pomyśleć co się dzieje z literaturą, gdzie trafiają wartościowe wydania...
W książce tej podzielił poezje na 4 rodzaje odpowiadające 4 rzeczywistościom; prymitywistyczną, realistyczną, impresjonistyczna i formistyczną -ta ost znalazła się w manifeście.
Czyli takiej poezji, która jest daleka od podziału na naukową prawdę /fałsz, ale też nie jest "muzyką szmeru"czyli zbiorem zdań bez znaczenia.
"Poezja taka powstaje dzięki szczerości artysty, a jej zadaniem podstawowym jest poszerzanie języka w każdej formie."